WIECZYSTE SYMETRIE NOETHER
Wydawnictwo IMP PAN, 2021, ISBN 978-83-66928-02-2.Celem ogólnym monografii jest udzielenie obszernej i wielowątkowej, tkwiącej głęboko w historii oraz filozofii nauki, odpowiedzi na nurtujące Autora pytanie: dlaczego skromna praca matematyczna, opublikowana sto lat temu przez Emmy Noether, została po latach wynoszona przez niektórych fizyków, jako wielkie osiągnięcie jednoczące symetrie z prawami przyrody. Stanowi ona bardzo rozbudowane tło do obszernej dyskusji prowadzącej do stopniowego zbijania argumentów licznej grupy zwolenników wspomnianego poglądu o wielkości i znaczeniu symetrii Noether. Gorąca polemika, rozbudowana o wiele dygresji i wątków z historii filozofii, z umiejętnie przytaczanymi argumentami z wybitnego dzieła Władysława Tatarkiewicza oraz historii nauki zajmuje główną część monografii.
Na podkreślenie zasługuje także ogromne zaangażowanie i wysiłek Autora w obronie swojej koronnej dziedziny ― termodynamiki, która broni się przed pseudonaukowymi rewelacjami niezaprzeczalnymi zastosowaniami technicznymi.
Prof. dr hab. inż. Ryszard B. Pęcherski
Nowa, druga książka prof. Janusza Badura jest propozycją dość gruntownej demitologizacji nauk przyrodniczych i związanych z nimi matematyką i geometrią z jej symetriami i asymetriami.
Profesor Badur zajął się szczególnie krytyką i wskazaniem potrzeby demitologizacji symetrii używanych przez Emmy Noether.
Jednakże książka prof. Badura to nie tylko krytyka twierdzeń Noether, nawołuje on do demitologizacji fizyki i matematyki. Istnieją bowiem rzeczywiste podstawy do krytyki współczesnej fizyki i matematyki oraz filozofii fizyki i matematyki.
Gdy przez dwa tysiąclecia panowała zaksjomatyzowana i sformalizowana geometria euklidesowa, panował mit o euklidesowej strukturze i naturze przyrody. Potem, gdy wprowadzono geometrie z krzywizną dodatnią i ujemną, okazało się, że i one mają znaczące zastosowania do opisu geometrycznego rzeczywistości. Wielu relatywistów twierdzi nawet, że w ogólnej teorii względność i kosmologii relatywistycznej należy mówić o pseudo-riemannowskiej naturze i strukturze przyrody. W tym kontekście pełne uzasadnienie ma rozdział poświęcony mitowi o matematyczności przyrody. Czyżby w związku z pojawieniem się nowych matematyk i geometrii Przyroda zmieniała swą strukturę matematyczną, tj. swą matematyczność, stając się posłuszną nowym ludziom, matematykom i geometrom? Przyrodę naprawdę nie obchodzi to, jaką matematykę i geometrię stosują ludzie do jej opisu.
Prof. zw. dr hab. Ludwik Kostro